Tomb Raider Wiki
Advertisement

Strony z księgi – seria dokumentów znajdowanych przez Larę na Syberii w grze Rise of the Tomb Raider. Składają się na nią cztery wpisy sporządzone przez Jacoba około 20-30 lat przed wydarzeniami z gry.

Zima[]

Odtwórz
Przemyślenia Lary: Jacob był dumny ze swojego stanowiska wśród Ocalałych i czuł się odpowiedzialny...

Przed moim ludem kolejna ciężka zima. Mamy teraz więcej śmierci niż narodzin... i wraz z upływem czasu młodzi zaczynają się buntować. Widzę, jak spoglądają w niebo za każdym razem, gdy nad naszymi głowami z rzadka przelatuje samolot. Patrzą ze smutkiem, zadumą i tęsknotą.

Wiem, że nadal są głęboko oddani naszej sprawie, ale czuję również nadchodzącą zmianę. Nasze życie wkrótce się odmieni. Ostatni najeźdźcy zacierają się w naszych wspomnieniach. Jednak do naszej doliny trafią z pewnością kolejni. Jesteśmy związani z tym miejscem – na dobre i na złe.

Wiosna[]

Odtwórz
Przemyślenia Lary: Jego obowiązki zmuszały go do izolowania się... Musiał być bezstronny...

Popełniłem dziś błąd. Jeden z tych, które prowadzą do kolejnych błędów. Spotkałem się sam na sam z Alyą, choć dotąd tego unikałem.

Przypomina mi moją ukochaną Sofię. Myślałem wprawdzie, że dawno już o niej zapomniałem, ale moje serce otwarło się jak rana. Mój umysł jest zmącony nawet wówczas, gdy nie ma jej przy mnie. Zachowuję się jak roztargnione dziecko, choć dzieciństwo mam już dawno za sobą. Muszę głęboko pogrzebać stare uczucia i na jakiś czas odseparować się od mojego ludu.

Lato[]

Odtwórz
Przemyślenia Lary: To zapiski Jacoba. Są bardzo osobiste. Nie wie wiem, czy powinnam je czytać...

Nie mogę dłużej zaprzeczać, że Alya ma na mnie przemożny wpływ. Przyszła do mnie sama, gdy wędrowałem przełęczami nad doliną. Wiem, że to uczucie jest obustronne.

Wyjaśniłem jej, dlaczego nie mogę, dlaczego nie powinienem. Będąc tym, kim jestem dla mojego ludu, powinienem unikać takich szaleństw. Wyjaśniłem, czemu nigdy nie zdołam jej uszczęśliwić. Ale moje słowa nie miały znaczenia. Płynęły z moich ust, podczas gdy moje ręce objęły ją i zatopiliśmy się w uścisku. Upłynęło tak wiele czasu, a ja nadal jestem człowiekiem.

Jesień[]

Odtwórz
Przemyślenia Lary: To powinien być najszczęśliwszy okres w życiu Jacoba. Bardzo boi się, że zawiedzie swój lud...

Alya urodziła dziecko... moją córkę. Nie umiem wyrazić, jaki zamęt panuje w mojej głowie. Wiem, że popełniłem niewybaczalny błąd. Mój lud zaakceptuje to bez zastrzeżeń, ale dostrzegą również, jak bardzo się pomyliłem. Nazywanie szczęśliwego roku z Alyą błędem wydaje się bezduszne, ale spędzając z nią te wszystkie wspaniałe chwile, wiedziałem, że zmierzamy ku tragedii.

Nie mogę być mężem i ojcem, nadal służąc mojemu ludowi. Pewnego dnia będę musiał wybrać między obowiązkiem a miłością do rodziny. Nie wiem, jaka będzie wówczas moja decyzja. Boże, dopomóż. Jestem głupcem.

Advertisement